Polonia: Presja szkodników, susza – problemy producentów ziemniaka w sezonie 2018
Jedną z firm dostarczającą ziemniaka chipsowego do zakładu w Grodzisku Maz. jest przedsiębiorstwo Białuty.
Jak powiedział w rozmowie z portalem farmer.pl Waldemar Koński, prezes Białut – działającej na terenie gminy Błonie, współpraca przebiega bardzo dobrze. Białuty sprzedają do Frito Lay ziemniaka z ok. 100 ha areału (a w sumie uprawiają ten gatunek na powierzchni 200 ha).
Jak podano podczas spotkania, ok. 70-80 proc. powierzchni uprawy ziemniaka dostarczanego do PepsiCo jest deszczowane, co było bardzo przydatne w tym suchym sezonie. W Białutach deszczuje się ok. 30 proc.
- Mamy deszczownie, ale to nie rozwiązuje całego problemu braku wody. Na Nizinie Mazowieckiej w rejonie powiatu warszawskiego, gmina błonie jest jedyna rzeczka Utrata, która jest rzeką chronioną, i nie dostajemy zgody na korzystanie z tej wody. Możemy korzystać z własnych zbiorników - mamy taki jeden i możemy korzystać z własnych studni - mamy takie dwie. To jest główne ograniczenie że ok. 30 proc. się deszczuje - powiedział Koński.
Oczywiście przełożyło się to na plonowanie.
- Plantacje deszczowane dały w tym roku plon w wysokości 45 nawet 50 t/ha, natomiast te niedeszczowane - 20-25 t/ha. Z kolei w roku ubiegłym, który był rekordowy pod względem wydajności, średnie plony kształtowały się na poziomie 50 t/ha. Ale to był rok, gdzie tej wody było z kolei za dużo i wpłynęło to na jakość surowca – dodał prezes Białut.
- W ubiegłym roku dostawy do PepsiCo zakończyliśmy w marcu, w tym sezonie sądzę że będziemy dostarczać ziemniaki jeszcze w czerwcu. Jako firma mamy zakontraktowane ziemniaki na trzy okresy: krótkie przechowywanie, średnie i długie – uzupełnił Waldemar Koński.
Jaki problem w tym sezonie nurtował producentów ziemniaka? Okazuje się, że wysoka presja ze strony szkodników.
– Stonka ziemniaczana była w tym roku bardzo trudna do zwalczania. Po pierwsze dlatego że preparaty, które używaliśmy prawdopodobnie się na niż uodporniły. Po drugie miała ona wyjątkowo dobre warunki do rozwoju. Była w tak dużym nasileniu, że przeciętnie w sezonie robimy dwa zabiegi insektycydowe do walki ze stonką ziemniaczaną, a w tym sezonie aż osiem – powiedział Waldemar Koński.
Fuente: http://www.sadyogrody.pl/agrotechnika/103/presja_szkodnikow_susza_problemy_producentow_ziemniaka_w_sezonie_2018,16005.html