Polonia: Warmia mazury aktualnosci pola

Na północnym wschodzie kraju prace na polach trwają pomimo nie do końca sprzyjającej pogody. Rolnicy, którzy zbierają kukurydzę na ziarno, przyspieszają prace, gdyż deszczowa pogoda nie sprzyja jakości plonów.

– Plony są dużo wyższe niż w latach ubiegłych, jedyne, co może niepokoić, to dosyć duża wilgotność ziarna, utrzymująca się na poziomie średnio 35%, czasem nawet wyższym – mówi pan Robert, rolnik spod Bartoszyc. – Aby takie ziarno sprzedać po w miarę dobrych cenach, konieczne jest jego dosuszanie, co znowu podnosi koszt produkcji. Suszarnie nie chodzą przecież na wodę.

Plony są dużo wyższe niż w latach ubiegłych, jedyne, co może niepokoić, to dosyć duża...

Podczas gdy jedni rolnicy zbierają jeszcze kukurydzę z pola, inni mogą obserwować wschody rzepaku i pszenicy ozimej. Pogoda podczas prac przedsiewnych i samego siewu była sprzyjająca. W odróżnieniu od innych regionów rolnicy z Warmii i Mazur nie mieli problemu z suszą i wschodami. Plantacje rzepaku i pszenicy wschodziły równomiernie. Problemy pojawiają się teraz.

– Przede wszystkim chwasty. Nieustannie padający deszcz spowodował ich szybki rozwój i konieczność szybkiego przeprowadzenia odchwaszczania. A zabiegom nie sprzyja pogoda, bo praktycznie ciągle pada – mówi pan Paweł, rolnik z Ornety. – Choć jest dopiero połowa października, pojawiły się też pierwsze przymrozki. Było już kilka nocy, w które temperatura spadała poniżej zera. Odbiło się to na stanie plantacji, na których już można zaobserwować pierwsze objawy zaprzestania pobierania przez rośliny składników pokarmowych. Miejmy nadzieję, że jeszcze w najbliższych dniach się ociepli, aby rośliny mogły właściwie rozwinąć się przed zimą.