Polonia: Zbiory buraka i ziemniaka także zagrożone

Jak informuje Piotr Burek, prezes Lubelskiej Izby Rolniczej ,w regionie szczególnie widać to szczególnie na glebach słabszych klas.

-W ziemniakach łodyga jest stosunkowo dobrze wykształcona, ale ziemniaki mają mało bulw. Już teraz wiadomo, że tegoroczny plon ziemniaków będzie słabszy – podkreśla Piotr Burek.

Pesymistą w tej sprawie jest także Marian Sikora, prezes Federacji Branżowych Związków Producentów Rolnych.

- Plony wczesnych ziemniaków w regionie łódzkim nie były zbyt dobre, bo średnio było to około 2,5 do 4,5 tony z hektara. Także cena nie jest najlepsza, bo np. za worek 15 kilogramowy rolnik dostawał 15 zł - mówi Sikora. -Uprawy ziemniaka późnego ciągle są zagrożone. Nie wiadomo, czy ostatnie opady deszczu zniwelują skutki suszy.

Nieco lepiej wygląda chyba sytuacja w burakami.

- Trochę za wcześnie na ocenę i przewidywania plonów. Ale nie jest tragicznie, choć nie jest też rewelacyjnie. Były problemy ze wschodami, ale teraz burak trochę odbił, jeśli będą deszcze burak potrafi nadrobić straty, a w razie suszy korzeń puszcza głębiej – analizuje sytuację upraw Kazimierz Kobza, ekspert Krajowego Związku Plantatorów Buraków Cukrowych.

Z jego wstępnej oceny wynika, że tegoroczne plony średnio z hektara powinny się kształtować na poziomie z ostatnich trzech lat, czyli około 60 ton.

Bardzo ważnym czynnikiem, który może zdecydować o wysokości plonów będzie tutaj występujący już chwościk buraka, który atakuje rośliny.

- Dużo więcej będziemy wiedzieć na koniec sierpnia, kiedy zaczną się zbiory pierwszych buraków, ale oczywiście czekamy na deszcz – dodaje Kobza.

Z ostatnich danych Instytutu Uprawy i Nawożenia Gleboznawstwa w Puławach wynika, że suszą zagrożonych są uprawy ziemniaka na terenie 42 gmin, zaś buraka cukrowego na terenie 14 gmin.